Serwus!
Ostatnio robiłam dużo czapek (jeszcze nie wszystkie widzieliście!) więc postanowiłam dla urozmaicenia zrobić jakąś maskotkę :)
Agent P wyszedł troszkę koślawo, niestety. Następnym razem będę się musiała bardziej postarać jak będę przyszywać oczy itp. Na szczęście mimo wszystko wygląda słodko.
Zrobiony jest w większości z włóczek bawełnianych, dlatego nie jest kudłaty i jest bardziej sztywny. Do maskotek naprawdę polecam takie włóczki.
Pozdrawiam serdecznie!
jbm.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz